W Kruklankach

Duża wieś mazurska, znajdująca się w powiecie giżyckim, przyciąga swoim urokiem coraz więcej osób. Mimo, że swoją budową przypomina małe miasteczko, można tu odpocząć w ciszy. W okolicy Kruklanki noclegi znajdują się także zniszczone mosty kolejowe, przypominające słynne budowle ze Stańczyków. Są jednak nieco mniej pokaźne. Tzw. „Grądy Kruklaneckie” powstały w 1908r. W okresie obu wojen, mosty odgrywały bardzo istotną rolę, dlatego właśnie stały się punktem planowanych zamachów. Po 2. wojnie światowej, mieszkańcy chcąc uchronić się od rosyjskiej grabieży, wysadzili budowlę w powietrze. Coraz większą popularnością cieszą się również spływy kajakowe rzeką Sapiną. Mazury noclegi Kruklanki

W okresie intensywnego rozwoju gospodarczego na przełomie 19. i 20. wieku powstały tutaj dwie linie kolejowe. Kruklanki znalazły się na trasie łączącej dwa miasta Giżycko z Węgorzewem a Możdżany i Jurkowo Węgorzewskie na linii Kruklanki – Olecko. Stąd pozostałości dawnych budowli kolejowych: budynki dworcowe w Kruklankach i Jurkowo Węgorzewskie, nasypy, wąwozy, wiadukty i mosty, w tym zburzony most kolejowy nad rzeką Sapiną – kilkaset metrów na południe od Kruklanki pokoje do wynajęcia.
Most kolejowy nad rzeką Sapiną zwany potocznie przez dzisiejszych mieszkańców „zwalonym mostem” powstał w 1908 roku i należał do największych budowli kolejowych na Mazurach. Stanowił on budowlę pięcioprzęsłową, żelbetową, pełnościenną.
W sierpniu 1914 roku, podczas I wojny światowej saperzy niemieccy wysadzili jedno przęsło (wschodnie), alby nie oddać linii kolejowej wojskom rosyjskim. Zniszczenia te zostały naprawione jeszcze podczas wojny, wówczas też wprowadzono dodatkowe podpory łuków skrajnych oraz usunięto z zachowanych filarów płyty kamienne. W czasie wojny Kruklanki zostały w znacznym stopniu zniszczone.
W chwili obecnej Kruklanki domki do wynajęcia to miejscowość typowo turystyczna. Na wszystkich pobliskich jeziorach obowiązuje”strefa ciszy”. Puszcza Borecka, na której skraju leżą Kruklanki, jest ostoją największego ssaka Europy, żubra. Poza włochatym olbrzymem spotkać można wilki, rysie, łosie, orły i wiele innych zwierząt, dla których las jest domem.
Most kolejowy spinający brzegi doliny Sapiny pod Kruklankami zaliczano do najokazalszych na Mazurach. Porównywano go nawet do słynnych mostów w Stańczykach. Pięcioprzęsłowa żelbetowa konstrukcja stanęła w 1908 r. Uszkodzony w czasie 1. wojny światowej, o dziwo uniknął zniszczenia w styczniu 1945 r. Kruklanki agroturystyka
W pierwszych powojennych miesiącach m.in. właśnie szlakiem kolejowym Kruklanki-Olecko Rosjanie wywozili z terenu Prus Wschodnich masowo rabowane różnorakie dobra. Przez most nad Sapiną szły sowieckie transporty z majątkiem ograbionych junkierskich pałaców, wyposażeniem fabryk, a nawet całymi odcinkami rozbieranych linii kolejowych.
Niewiarygodne, ale Rosjanie przeoczyli, umieszczone pod przęsłami mostu przez wycofujących się Niemców, zamaskowane ładunki wybuchowe. Pierwsi odnaleźli je kruklańscy Mazurzy. W odruchu chęci ratowania wywożonego koleją ojczyźnianego dobytku zrobili z nich użytek. Most wyleciał w powietrze cztery miesiące po zakończeniu wojny, 8 września 1945 r.! Obecnie można oglądać ruiny olbrzymiej konstrukcji.